piątek, 20 maja 2011

Ptasia grypa: grupy podwyższonego ryzyka

Ze względu na to, że jedyną drogą prowadzącą do zakażenia jest kontakt z wydzieliną zakażonego ptaka, niektórzy ludzie są bardziej narażeni na zakażenie wirusem ptasiej grypy.

Pierwszą grupą są oczywiście hodowcy drobiu, rzeźnicy i rolnicy. Czynności związane z wykonywaniem tych zawodów, szczególnie takie jak proces przygotowania ptaków do konsumpcji, niesie ze sobą groźbę infekcji poprzez kontakt z krwią i wnętrznościami zarażonych ptaków.



Drugą grupę stanowią dzieci hodowców, szczególnie jeśli ptactwo swobodnie porusza się po terenie gospodarstwa. Pływanie w tych samych zbiornikach wodnych co zarażone ptaki zwiększa prawdopodobieństwo kontaktu z ptasimi odchodami. Taka sytuacja może doprowadzić do zachorowań. Nie jest to wyłącznie czcza pogróżka - słyszałam o kilku młodych Wietnamczykach, którzy zarazili się ptasią grypą pływając w tym samym jeziorze co zarażone ptaki.



Trzecią i ostatnią grupę wysokiego ryzyka w przypadku zachorowań na ptasią grypę stanowią pracownicy opieki zdrowotnej (lekarze, weterynarze itd), którzy są narażeni na kontakt z zainfekowanymi wydzielinami.



Objawy



W przypadku wirusa H5N1, czyli najbardziej niebezpiecznego wirusa ptasiej grypy, gdy dojdzie do infekcji wirus rozwija się od pięciu do siedmiu dni (dużo dłużej niż w przypadku normalnej grypy - dwa do trzech dni). Następnie pojawiają się początkowe objawy, takie jak: wysoka gorączka przekraczająca zazwyczaj 38°C, biegunka, wymioty, bóle brzucha, bóle w klatce piersiowej i krwawienie z nosa lub dziąseł. W około pięć dni po pojawieniu się początkowych objawów, pacjent zaczyna mieć problemy z oddychaniem, które niemal w każdym przypadku przechodzą w zapalenie płuc, co jest głównym powodem wysokiej umieralności.



Objawy mogą bardzo różnić się w zależności od konkretnych przypadków. Czasami nie występuje biegunka lub nie ma żadnych kłopotów z oddychaniem. Trudno wyjaśnić te różnice w przebiegu choroby. Nasza wiedza o ptasiej grypie jest nadal bardzo ograniczona. To prawda, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zbiera wszystkie dane dotyczące ptasiej grypy, trzeba jednak wziąć pod uwagę, że na całym świecie zaobserwowano nieco mniej niż dwieście przypadków i właśnie ta liczba znacznie ogranicza naszą wiedzę. Nie znaczy to oczywiście, że życzę komukolwiek zachorowania na ptasią grypę w celu poszerzenia granic wiedzy. Byłabym absolutnie szczęśliwa, gdyby ta choroba po prostu zniknęła z powierzchni Ziemi.



Ostatnie infekcje wśród ludzi



Na przestrzeni ostatnich kilku lat wystąpiło kilka infekcji ptasiej grypy wśród ludzi. W większości przypadków były to nisko patogeniczne odmiany tej choroby spowodowane przez wirus H9N2 i H7N2. Jednakże w ostatnich dziewięciu latach zdarzyło się kilka wysoko patogeniczne odmian wirusa H7N7 (mniej groźnych) oraz przypadki infekcji wirusem H5N1.



Zgodnie z doniesieniami Światowej Organizacji Zdrowia w latach 2003-2006 doszło do 149 zachorowań na ptasią grypę (H5N1), a 80 z nich skończyło się śmiercią. Do większości z nich doszło w Wietnamie, Tajlandii i Indonezji, ale ostatnie 4 przypadki zachorowań miały miejsce w Turcji (zmarły 2 osoby), a kilka przypadków zachorowań na "nisko chorobotwórczą" odmianę odkryto w Europie i Kanadzie.



Chcesz wiedzieć więcej?



www.biolog.pl

www.ptasia-grypa.pl

pl.wikipedia.org/wiki/Ptasia_grypa

--
Stopka

Ewa Libiszewska: specjalistka do spraw budownictwa (rolnego i jednorodzinnego), hodowli kur, rolnictwa oraz dopłat unijnych.

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz